Tytuł: 7 razy dziś
Tytuł oryginału: Before I fall
Liczba stron: 384
Wydawnictwo: Otwarte 2011
ISBN: 978-83-7515-115-2
Ocena: 8/10
Lauren Oliver ukończyła filozofię i literaturę na uniwersytecie w
Chicago, potem przeprowadziła się do Nowego Jorku. Mieszka na
Brooklynie. "7razy dziś" to był debiut autorki. Znana jest również z
późniejszych powieści "Delirium" i "Pandemonium".
Zjawisko deja vu jest nam powszechnie znane, ale tym razem odnosi się
do śmierci, którą nasza bohaterka przeżywa kilka razy, a nawet próbuje
jej zapobiec i zmienić się na lepsze, z jakim skutkiem?
Sam Kingston wiedzie życie, jak każda nastolatka. Szkoła, imprezy,
najfajniejszy chłopak, który jest obiektem zazdrości rówieśniczek.
Ponadto Sam przyjaźni się z trzema dziewczynami. które są w szkole
popularne. Dziewczyna używa używek, jest arogancka, a przyjaciółki to
jej wielki Guru. Nie dostrzega kochających rodziców, siostry. 12 lutego w
szkole to dzień wyjątkowy, bowiem jest to dzień Kupidyna. Rozdawane są
róże, a kto dostanie ich najwięcej to jest najpopularniejszy w szkole.
Wieczorem imprezę organizuje Kent, oczywiście Sam z przyjaciółkami jest
zaproszona. Dla dziewczyny to miał być wyjątkowy dzień, bowiem razem ze
swoim chłopakiem chcieli "skonsumować" ich związek po raz pierwszy.
Niestety, ale impreza kończy się katastrofą...
Nasza bohaterka budzi się następnego dnia, bierze telefon do ręki,
patrzy na datę i godzinę i odkrywa, że dziś jest znów 12 lutego. Sam
kompletnie nie może odnaleźć się w tej sytuacji...
Dziewczyna dostaje szansę przeżycia tego samego dnia, aż 7 razy. Czy
będzie chciała naprawić błędy?Czy dostrzeże rzeczy najistotniejsze?A
może pogodzi się z błędami i w spokoju odejdzie na tamten świat?
"7 razy dziś" to debiutancka powieść autorki i jak na debiut wypadła
bardzo dobrze. Niebywała lekkość z jaką autorka pisze sprawia wrażenie,
że się dosłownie płynie przez książkę. Narracja prowadzona jest
jednoosobowo z punktu widzenia nastolatki, dzięki temu możemy poznać,
jakie zmiany i przemyślenia zachodzą w dziewczynie, a także jakimi
emocjami się kieruje. Nastolatka próbuje z "niegrzecznej dziewczynki"
zmienić się w anioła naprawiając wszystkie błędy za życia. Każdy ten sam
dzień, jednak przeżyty od nowa otwiera jej oczy. Dostrzega, że jej
chłopak nic nie jest wart, przyjaciółki także już nie są takie
wspaniałe. Zaczyna dostrzegać także swoją rodzinę, ale tak na prawdę
trudno już cokolwiek zmienić.
"Może dla ciebie jest jakieś jutro. Może dla ciebie istnieje tysiąc
kolejnych dni, albo trzy tysiące, albo dziesięć. Ale dla niektórych
istnieje tylko dziś. I tak naprawdę nigdy nie wiadomo."*
"7 razy dziś" to doskonały przykład, że powieść z gatunku fantasy może w
czytelniku wywołać wiele refleksji, a także odnieść się do codziennego
życia. Bowiem o wypadek samochodowy i śmierć w dzisiejszych czasach
naprawdę nie trudno.
„Podobno tuż przed śmiercią całe życie staje człowiekowi przed oczami. W moim przypadku było inaczej.”*
* Rzadko stosuje cytaty, jednak tym razem nie mogłam się powstrzymać. Cytaty zaczerpnięte z "7 razy dziś"