poniedziałek, 9 lutego 2015

MAGNOLIA - Grażyna Jeromin - Gałuszka

Autor: Grażyna Jeromin - Gałuszka
Tytuł: Magnolia
Gatunek: Powieść obyczajowa
Liczba stron: 384
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka, Warszawa 2013
ISBN: 9788378395133
Ocena: 8/10 (rewelacyjna)

Mówi się, że najlepszym azylem człowieka jest zacisze domowe i  jego cztery kąty, ale co zrobić, gdy przestaje radzić on sobie z emocjami i problemami, tym samym czując się jak sardynka w puszce? W takiej sytuacji najlepszym rozwiązaniem wydaje się być ucieczka na łono natury, najlepiej w góry, gdzie piękny krajobraz i świeże powietrze potrafią zmienić tok myślenia, a nawet życie, tak jak w przypadku głównego bohatera "Magnolii". 


Filip Spalski wiedzie ustabilizowane życie żona, dobra praca pilota, wymarzony apartament, wydaje się, że niczego nie potrzebuje więcej, ale..wszystko się zmienia jednego dnia, gdy dowiaduje się podczas rutynowych badań potrzebnych do pracy, że ma poważne problemy zdrowotne i nie może dłużej latać. To nie koniec złych wiadomości dla bohatera, gdyż po powrocie do domu próbuje oznajmić żonie, że nie będzie już latał, tylko ta nie dopuszcza go do słowa, gdyż chce od niego odejść. Powodem jest wiecznie czekanie na Filipa w domu i niespełnione macierzyństwo. Natłok negatywnych splotów zdarzeń i duży stres prowadzą do zawału bohatera. Ale tuż po wyjściu ze szpitala Filip postanawia sprzedać apartament, wsiada w samochód i jedzie przed siebie, zatrzymuje się dopiero w jednej z bieszczadzkich wsi. Tam na ławce spotyka mężczyznę, który boryka się z podobnymi problemami, po pogawędce postanawia Filipowi sprzedać swój pensjonat "Magnolię". Od tej pory życie bohatera diametralnie się zmienia.

Już dawno nie spotkałam powieści, w której by występowały tak charyzmatyczne, barwne, wyraziste postacie. Wypadałoby zacząć od głównego bohatera, czyli Filipa, który traci to, co do tej pory nadawało sens jemu życiu, czyli pracę, ale co najgorsze ukochaną żonę. Poszukuje ciszy, spokoju i zwyczajnie swojego nowego sensu życia, ale gdy towarzyszą mu nietuzinkowe kobiety, będzie mu ciężko osiągnąć harmonię życia. Choć to właśnie Filip jest głównym bohaterem, to można powiedzieć, że nie jest dominującą postacią na kartach powieści, bowiem to kobiety grają pierwsze skrzypce. Czesia, której wszędzie pełno, Olga pełna powabu, Marlena, którą spowija aura tajemniczości, Tusia, dziewczynka, która żyje w świecie książek i na doczepkę jeszcze Doris, która ma dusze artystyczną i Absurd najbardziej nieurodziwy pies. Taka mieszanka osobowości i charakterów okazała się wybuchowa, ciekawa, ale i nadała pozytywny wydźwięk powieści. Autorka operuje prostym warsztatem, ale to żywe dialogi i plastyczne opisy sytuacji, jak i otoczenia są atutami powieści. Dzięki tym zabiegom czytelnik wczuwa się w toczące się wydarzenia, a lektura nabiera realności. Pozytywnym aspektem tego dzieła jest jego zaskakujące zakończenie, które wprawia czytelnika w chwilę zadumy i refleksji nad życiem.

"Magnolia" to powieść, która opowiada o życiowych zakrętach, trudnych wyborach i odnajdywaniu utraconego sensu życia. Ale to nie tylko przypomnienie o wartościach i celach życiowych, ale o zdrowiu, o którym często zapominamy. Wiem, brzmi to banalnie, ale może warto wsiąść w samochód, ruszyć przed siebie i zobaczyć, czy istnieje gdzieś nasza "Magnolia", która nada nowe barwy naszemu życiu. 

Grażyna Jeromin - Gałuszka to absolwentka bibliotekoznawstwa na Uniwersytecie Warszawskim oraz scenariopisarstwa w PWSFTviT w Łodzi. Jest współwłaścicielką księgarni i mieszka w Sosnowicy. Swoim debiutem "Złote nietoperze" zajęła pierwsze miejsce w konkursie literackim "Kolory życia".

Grażyna Jeromin - Gałuszka
Źródło
Recenzja bierze udział w wyzwaniach: Polacy nie gęsi IIIBiblioteczne

7 komentarzy:

  1. Twoja recenzja bardzo zachęca do zapoznania się z tą książką. Gdy nadarzy się okazja to z pewnością sięgnę po "Magnolię".

    OdpowiedzUsuń
  2. okładka jest piękna a książkę czytałam jakiś czas temu i miło wspominam

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze nakreślone postacie są dla mnie bardzo istotne w powieściach. Z chęcią przeczytam tę książkę:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Książka wydaje mi się bardzo życiowa, więc z chęcią poszukam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię takie życiowe powieści z dobrze wykreowanymi bohaterami. To coś zdecydowanie dla mnie!

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam już oko na Panią Gałuszko...lubię obyczajówki, szczególnie polskie chociaż rzadko czytam współcześnie nam żyjące pisarki polskie.
    Ale za Panią Gałuszko rozejrzę się w bibliotece...

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku!
Dziękuje za odwiedziny i pozostawienie komentarza. Wszystkie są dla mnie cenne i czytane, chociaż nie zawsze udaje mi się na nie odpowiedzieć.
Zastrzegam sobie prawo do usuwania treści wulgarnych i obraźliwych skierowanych do mnie bądź moich czytelników.