Byłam na spotkaniu z Panią Kasią u nas, w Obornikach Wielkopolskich. Na prawdę warto - to niezwykle pozytywna osoba potrafiąca niesamowicie opowiadać o książkach, pisaniu i pięknych miejscach :)
Drogi czytelniku! Dziękuje za odwiedziny i pozostawienie komentarza. Wszystkie są dla mnie cenne i czytane, chociaż nie zawsze udaje mi się na nie odpowiedzieć. Zastrzegam sobie prawo do usuwania treści wulgarnych i obraźliwych skierowanych do mnie bądź moich czytelników.
Trochę daleko ode mnie.
OdpowiedzUsuńOhoho, niestety, ale zbyt daleko, więc nie mam możliwości uczestniczyć.
OdpowiedzUsuńWszystko pięknie ładnie, ale musiałabym mieć helikopter na własny użytek ;)
OdpowiedzUsuńNiestety mam za daleko...
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tak daleko ode mnie.
OdpowiedzUsuńDo Mińska mam daleko, a samej autorki nie znam.
OdpowiedzUsuńKurczę, mam wrażenie, że wszyscy autorzy celowo omijają moje miasto... Mińsk Mazowiecki to trochę za daleko:)
OdpowiedzUsuńA ja tak daleko mieszkam, och.
OdpowiedzUsuńMiejsce spotkania mi nie sprzyja, ale chętnie przeczytałabym jakąś relację z tego wydarzenia :)
OdpowiedzUsuńByłam na spotkaniu z Panią Kasią u nas, w Obornikach Wielkopolskich. Na prawdę warto - to niezwykle pozytywna osoba potrafiąca niesamowicie opowiadać o książkach, pisaniu i pięknych miejscach :)
OdpowiedzUsuńSuper.
OdpowiedzUsuń