niedziela, 16 lutego 2014

STATYSTYKI 10/2013

Mamy już luty, a ja zmagam się z podsumowaniem października. Niestety pewne kwestie i zmiany życiowe przyniosły takie opóźnienie. Oczywiście staram się z tym dzielnie walczyć, ale więcej czytam, niż nadrabiam zaległości piśmiennicze. Stabilizacja jednak się pojawia i mam nadzieję troszkę się Wam przypomnieć ;) Nowy Rok, nowe postanowienia, więc wkrótce może wyjdę na prostą. Październik przyniósł mi 8 przeczytanych książek. Na czele faworytów stanęła twórczość Lauren Oliver "Pandemonium" (8/10), Requiem (7.5/10). Najgorszej pozycji nie było, bo pozostałe lektury okazały się dobre.

Październik przyniósł mi 2608 stron, co dało około 84 stron dziennie. Przypominam, że najlepszym miesiącem był styczeń, gdzie przeczytałam, aż 4567 stron.  Łączna ilość przeczytanych stron od początku roku 2013 wynosi na chwilę obecną 29763.

PAŹDZIERNIK:

1. Amore 14 - Federico Moccia (klik)
2. Na południe od granicy, na zachód od słońca - Haruki Murakami (klik)
3. Agnes Grey - Anne Bronte (klik)
4. Białe słonie - Jerzy Opoka (klik)
5Sekret drzewa oliwnego - Courtney Miller Santo (klik)
6. Pandemonium - Lauren Oliver (klik)
7. Requiem - Lauren Oliver (klik)
8. Niebieskie migdały - Katarzyna Zyskowska-Ignaciak (klik)

W tym miesiącu przeważała fantastyka i literatura obyczajowa.
Jeśli chodzi o wyzwania, w których biorę udział, sytuacja przedstawiła się następująco:
1. Z literą w tle (literą wrześniową była litera Z, Ż, Ź) - książka
2. Polacy nie gęsi - książki
3. Kryminały -  0 książek
4. Od  A do Z ( litera I) - książek
5. Wyzwanie z Kingiem - książek
Tak, tak dobrze widzicie, opuściłam się z wyzwaniach, zastanawiam się nad rezygnacją niektórych z nich, gdyż zwyczajnie mam coś innego do przeczytania.

9 komentarzy:

  1. No ładnie :) niektórzy już będą pisać podsumowania lutego, ale jak to się mówi - lepiej późno niż wcale!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ile to ja mam zaległych podsumowań ,a recenzji. Czas, czas, a i chęci czasami.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten brak czasu to jednak jest wstrętną zmorą! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. interesujące podsumowanie - ja przestałam je robić :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Pandemonium, to pierwsza część, tak? Nigdy nie wiem :<

    OdpowiedzUsuń
  6. Na pewno w końcu wyjdziesz na prostą. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Trzymam kciuki, żebyś jak najszybciej nadrobiła zaległości:)

    OdpowiedzUsuń
  8. zawsze podziwiam blogerów, którzy uczestniczą w wyzwaniach, ja jestem leniem i nie uczestniczę w ani jednym!

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku!
Dziękuje za odwiedziny i pozostawienie komentarza. Wszystkie są dla mnie cenne i czytane, chociaż nie zawsze udaje mi się na nie odpowiedzieć.
Zastrzegam sobie prawo do usuwania treści wulgarnych i obraźliwych skierowanych do mnie bądź moich czytelników.