czwartek, 18 lipca 2013

ZATOKA HURAGANÓW

Autor: Heather Graham
Tytuł: Zatoka Huraganów
Tytuł oryginału: Hurricane Bay
Liczba stron: 384
Wydawnictwo: Harlequin Enterprises 2006
ISBN: 8323817278
Ocena: 5.5/10

Kobieta zmienną jest i tak mnie naszło na jakąś lekką, niezobowiązującą literaturę. W moje łapki wpadła powieść o nie ukrywam intrygującej nazwie "Zatoka Huraganów". Z autorką  nie miałam nigdy do czynienia, więc przyszło mi poznać nowe amerykańskie "smaki".
 

Heather Graham wychowywała się na Florydzie. Tam skończyła studia o specjalności teatralnej. Następnie zaczęła występować na deskach teatru jednocześnie dorabiając jako kelnerka. Jednak to o pisaniu marzyła od dawna. Po urodzeniu dzieci postanowiła spróbować swoich sił jako pisarka. Do tej pory napisała już ponad 70 powieści, które wielokrotnie przetłumaczone na inne języki. Zdobyła liczne wyróżnienia i nagrody. Znana również pod pseudonimem Shannon Drake.

Akcja rozgrywa się na Florydzie, a dokładniej w Miami. W niewyjaśnionych okolicznościach znika Sheila Warren. Jej przyjaciółka Kelsey wszczyna poszukiwania. Nikt jednak zbytnio się tym nie przejmuje, gdyż Sheila słynęła z beztroskiego życia i wszyscy byli przekonani, że się za kilka dni się odnajdzie. Kelsey ma złe przeczucia i wie swoje. Dane Whitelaw to zarówno były agent specjalny, jak i były chłopak Sheili na prośbę Kelsey zaczyna "węszyć". Pewnego dnia pod drzwiami swojego domu znajduje zdjęcie zaginionej i doznaje szoku, gdy widzi, że to jego krawat jest zaciśnięty na ofierze. Wszystko wskazuje na "krawaciarza" seryjnego mordercę, który dusił głownie prostytutki i tancerki z klubu nocnego. Czy, aby na pewno te "robotę" tez wykonał "krawaciarz"? Sprawa przybiera tempa, gdy zwłoki Sheili zostają znalezione, a wszystkie dowody wskazują na Dane'a. Kelsey nie może mu już ufać, ale odnajduje też pamiętnik przyjaciółki, który okaże się być bardzo pomocny...

"Zatoka Huraganów" to lekka powieść o zabarwieniu zarówno kryminału, jak i romansu. Akcja nie jest zawrotna, ale utrzymywana cały czas w takim samym tempie. Język używany przez autorkę jest prosty i przyswajalny dla czytelnika. Powieść niestety, ale bardzo przewidywalna. Praktycznie od samego początku wiadomo kto, nie wiadomo tylko dlaczego, ale czytelnik śmiało wysnuć swoją teorię. Nie mogę porównać do innych książek autorki, gdyż ta jest moją pierwszą. Na podstawie tego co otrzymałam, książkę mogę ocenić, jako przeciętną z małym plusem. No cóż fajerwerków nie ma, ale lektura idealna na leniwe, letnie popołudnie z lemoniadą, albo herbatą mrożoną w ręku :). 

 

16 komentarzy:

  1. Nie przekonuje mnie za bardzo ta lektura, ale być może w jakieś leniwe letnie popołudnie dam się namówić:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O teraz po 35 stopni to akurat lektura w sam raz :) Pozdrawiam ;)

      Usuń
  2. Też nie czuję, żeby ta książka była dla mnie :) Ale cieszę się, że Tobie przypadła do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najgorsza nie była, ale najlepsza też nie. Ale ważne, że miło spędziłam czas ;) Pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Ponad 70 powieści? Nie wiedziałam, że Graham napisała ich aż tyle, ale to dobrze, jest w czym wybierać. :) Lubię połączenie kryminału z wątkiem romantycznym, ale szkoda, że całość wypada przeciętnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jest tak się doczytałam, że, aż 70. Faktycznie taki dorobek robi wrażenie, jednak przy takiej ilości wiadomo są lepsze i gorsze książki. Akurat ta jest pośrodku, bynajmniej tak myślę :) No niestety trochę ta przewidywalność psuje, ale to tylko moje zdanie, komu innemu może zupełnie leżeć:) Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  4. Takie lekkie powieści są dobre na lato, w szczególności na plażę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W zupełności się z Tobą zgadzam, czasami miło odpocząć, a nawet i trzeba od lektury wymagającej i trudnej :) Pozdrawiam :)

      Usuń
  5. Trochę mnie odstrasza przewidywalność. Połączenie kryminału z romansem może być ciekawe, chociaż za romansami nie przepadam, ale podzielam zdanie w poprzednich komentarzach - szkoda, że całość wypadła średnio :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie nutka zaskoczenia by się tu przydała, ale czasami i takie książki się trafiają :) Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  6. Czasami lubię sięgnąć po taką lekką lekturę. Szukać specjalnie jej nie będę, ale skoro ta autorka napisała tyle książek, to może któraś wpadnie mi w ręce jak będę w bibliotece:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak jest w czym wybierać, może trafi Ci się trochę lepsza od tej. Czytałam, że niektóre całkiem dobre napisała, więc może akurat :) Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  7. Rzeczywiście spory dorobek. Nie znam niestety żadnej... Warto chyba jednak zacząć od innego tytułu, skoro jest tak przewidywalna...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, no można próbować w końcu jest w czym wybierać :)

      Usuń
  8. I taką książkę czasem dobrze przeczytać, by przy niej odpocząć od trosk.)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Święta racja, szczególnie, że za oknem takie temperatury to i trudno się skupić na wymagającej lekturze :) Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń

Drogi czytelniku!
Dziękuje za odwiedziny i pozostawienie komentarza. Wszystkie są dla mnie cenne i czytane, chociaż nie zawsze udaje mi się na nie odpowiedzieć.
Zastrzegam sobie prawo do usuwania treści wulgarnych i obraźliwych skierowanych do mnie bądź moich czytelników.