Autor: Jarosław Sokół
Tytuł: Czas honoru
Liczba stron: 400
Wydawnictwo: Zwierciadło
ISBN: 978-83-63014-13-1
Ocena: 6.5/10
Z literaturą nawiązującą do historii jakoś ostatnio nie miałam do czynienia. W ramach nadrobienia zaległości z ratunkiem przyszła mogłoby by się wydawać dosyć lekka, nawiązująca do słynnego serialu powieść "Czas honoru". Autorem tejże książki, jak i scenarzystą serialu jest ten sam człowiek, mianowicie Jarosław Sokół.
Jarosław Sokół ur. w 1960 roku w Świnoujściu. Z zawodu prozaik i scenarzysta. Na swoim koncie ma "Wielkie rzeczy", a także słynne losy historycznych bohaterów "Czas honoru", "Czas honoru. Przed burza". Autor także licznych scenariuszy zarówno filmowych, jak i telewizyjnych.
Powieść skupia się na przedstawieniu losów czwórki przyjaciół: Bronka, Michała, Władka i Janka. Ich młodzieńcze życie kończy się wtedy, kiedy ma miejsce okupacja. Nasi bohaterowie chcą jak najszybciej wstąpić w szeregi polskiej armii. Jednak nic nie jest proste, bowiem z początku mają jakieś "błahe" zadania, które nie dają im satysfakcji. Trochę z przypadku trafiają na szkolenie "administracyjne" do Anglii, z którego chcą się wycofać do czasu, gdy odkrywają, iż po owym szkoleniem kryje się znacznie więcej. Bowiem okazuje się, iż jest to tajna operacja podczas której mają zostać odpowiednio przeszkoleni, a następnie zrzuceni na ojczystą ziemię. Poznajemy także miłosne perypetie naszych bohaterów co jest urozmaiceniem całości. Autor opisuje także warszawskie podziemne siatki organizacyjne, a także inne ciekawe akcje w których uczestniczą Bronek, Michał, Władek i Janek.
Każdy z naszych bohaterów jest inny, ale każdy wzbudził moją sympatię. Cechą, która łączy ich wszystkich jest upór i honor.
Autor posługuje się prostym językiem, ale nienagannym. Być może w tym tkwi sukces, żeby prostotą opisać trudne, czasami wręcz bolesne wydarzenia z tamtego okresu. Jednak miałam wrażenie, że całość nie jest dosyć spójna i wkradło się tutaj troszkę chaosu, szczególnie, jeśli chodzi o pierwszą część. Co do drugiej części to czyta się już jednym tchem.
Serial oglądałam pobieżnie, jednak książka myślę, iż jest idealnym uzupełnieniem. Z pewnością można tutaj znaleźć szczegóły jakich nie znajdziecie w serialu. Kto nie zna serialu wcale, to może mieć trudności, żeby się odnaleźć. Chociaż wyznaję zasadę najpierw książka potem film, to w tym przypadku to się zupełnie nie sprawdzi.
"Czas honoru" polecam wszystkim fanom serialu, jak i wszystkim czytelnikom, którzy interesują się tematyką historyczną. Mimo paru błędów, książka jest godna polecenia.
„Jest jedna rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor.”
Recenzja bierze udział w wyzwaniu: Polacy nie gęsi..
Jestem wierną fanką serialu i zgadzam się z Tobą, w tym wypadku najpierw film. Nie wiem, czy nie rzuciłabym książki w diabły, nie jest lekka, czyta się ją powoli i momentami ciężko, mi pomagały wspomnienia serialowe :) Chociaż książka znacznie rozwija i dopowiada historię w stosunku do akcji serialu.
OdpowiedzUsuńNie widziałam wszystkich odcinków, także pozostaje mi to nadrobienia, ale faktycznie ciężka szczególnie ta pierwsza część, ale warta przeczytania :) Ot tak serial z książką tworzą całość, więc kto ogląda, to i wypada, żeby przeczytał, inaczej się nie da :)
UsuńNie oglądałam tego serialu, może skuszę się po przeczytaniu książki:)
OdpowiedzUsuńHm to proponuję najpierw zapoznać się z serialem, bo książka w tym wypadku jest uzupełnieniem :)
UsuńUwielbiam ten serial, wielbię i kocham :)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo z tego faktu, pomału tutaj wyodrębnia się fanklub serialu :)
UsuńCałkiem lubię serial, choć ostatnie sezony były trochę naciągane, niemniej jednak bardzo przyjemnie się go ogląda. Jeżeli książka wpadnie mi w ręce, dam jej szansę. :)
OdpowiedzUsuńCzęsto właśnie spotykam się z opiniami odnośnie ostatnich odcinków, że wyszły trochę na siłę, ale co tam całość i tak jest super :)
UsuńTo był mój ulubiony serial i na każdy odcinek czekałam z wielką niecierpliwością. Za każdym razem bałam się niesamowicie o losy bohaterów.
OdpowiedzUsuńOczywiście muszę przeczytać obie części "Czasu Honoru":)
Wynika z tego, że także jesteś fanką serialu, no to kochana trzeba i książeczkę przeczytać :) Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńNie przepadam za serialem. Historia to w ogóle nie moja bajka jeśli chodzi o czasy wojenne. Raczej nie sięgnę.
OdpowiedzUsuńPierwsze dwie serie serialu oglądałam z prawdziwą przyjemnością, ale od jakiegoś czasu mam wrażenie, że TVP kręci na siłę... Książkę na razie sobie podaruję, mimo że książki wojenne lubię czytywać.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
Przeczytam na pewno, zwłaszcza że serial obejrzałam w kilkanaście dni prawie że za jednym machnięciem łapy ;-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam serial więc i książkę z chęcią bym przeczytała :)
OdpowiedzUsuń