poniedziałek, 17 czerwca 2013

PRAWNIK

Autor: John Grisham
Tytuł: Prawnik
Tytuł oryginału: The Associate
Liczba stron: 320
Wydawnictwo: Amber 2009
ISBN:  978-83-241-3306-2
Ocena: 6.5/10 

Wiele o Grishamie słyszałam i to wiele pozytywnych opinii, więc nie pozostało mi nic innego, jak zasmakować się w jego twórczości. Na pierwszy ogień wybrałam "Prawnika". Czy był to słuszny wybór? O tym za chwilę.

John Grisham ur. w 1955 roku w Jonesboro. Uzyskał dyplom studiów prawniczych po czym otworzył kancelarię. Następnie inspirując się jedną z prowadzonych spraw postanowił napisać książkę. Znany głównie z takich powieści jak: " Firma", "Raport Pelikana", "Czas zabijania", czy "Klient". Wymienione powieści doczekały się ekranizacji. 

Główny bohater to Kyle McAvoy młody, zdolny absolwent amerykańskiej uczelni Yale, który jest także redaktorem pisma prawniczego. Wiele prestiżowych kancelarii walczy, aby to właśnie on dołączył do ich zespołu. Jednym słowem Kyle ma szerokie możliwości. Na pozór wszystko układa się świetnie, gdyby nie fakt poznania niejakiego Bennie Wrigt'a. Od tej pory nasz młody prawnik ma kłopoty, bowiem zostaje zmuszony do przyjęcia posady w korporacyjnej kancelarii. Jego zadaniem będzie wykradnięcie tajnych i pilnie strzeżonych informacji. Jeżeli tego nie zrobi to Wrigt zniszczy mu karierę, bowiem posiada kompromitujące dla chłopaka informacje. Błędy młodości mogą wyjść na jaw. Na co zdecyduje się Kyle? Czy będzie w stanie złamać etykę prawniczą? A może uda mu się przechytrzyć mafioso?


"Prawnik" to zręcznie napisany thriller prawniczy. Autor bardzo umiejętnie łączy kilka wątków, które potem jasno klarują się w całość. Ponadto mamy tutaj logiczny ciąg zdarzeń, które wydają się wielce prawdopodobne, a czytelnik może zapomnieć, że jest to fikcja literacka. 
Postać Kylego budzi w czytelniku sympatię, bowiem na początku zmierza wszystko ku dobrej drodze. Kyle jest utalentowanym, młodym, dobrym człowiekiem i swoją wiedzą prawniczą pragnie się dzielić z tymi, którzy najbardziej tego potrzebują.  Niestety na swojej drodze chodzące zło w postaci Benniego, który jest w stanie zrobić dosłownie wszystko, aby osiągnąć swój cel. Zatem mamy walkę dobra ze złem i czytelnik pragnie, aby zwyciężyło dobro, ale nie zawsze tak jest.

"Prawnik" ogólnie rzecz biorąc mi się podobał. Mimo używania zwrotów prawniczych wszystko dla czytelnika jest jasne. Poznajemy również bliżej zawód prawnika, który jak się okazuje jest ciężkim chlebem. Mogłabym się przyczepić, że z początku jest troszkę nudno i nużąco, ale z czasem akcja przybiera tempa. 
Z autorstwem Grishama spotkałam się po raz pierwszy, więc nie mam porównania co do jego innej prozy. Jednak książkę przeczytałam z wielką przyjemnością, a i ocena 6+ jak na początek myślę nie będzie krzywdząca. Chętnie przeczytam inne książki autora. :)

6 komentarzy:

  1. Nie czytałam nic Grishama, a z racji na wykształcenie powinnam sie za niego zabrać, zwłaszcza, że podobno dobrze pisze.

    OdpowiedzUsuń
  2. Moi znajomi ciągle polecają mi wszelkie thrillery prawnicze albo medyczne, więc w końcu powinnam zapoznać się z tym gatunkiem!

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam, podobał mi się. Ale najbardziej podobał mi się jego "Malowany dom", zupełnie z innej bajki:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapewne przeczytam tę książkę w najbliższej przyszłości. :>

    OdpowiedzUsuń
  5. Był czas kiedy chłonęłam książki Grishama jedną po drugiej :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam tylko "Kancelarię" w wydaniu tego autora. Choć na początku się na to nie zapowiadało, wciągnęła mnie tak mocno, że nie mogłam się oderwać.

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku!
Dziękuje za odwiedziny i pozostawienie komentarza. Wszystkie są dla mnie cenne i czytane, chociaż nie zawsze udaje mi się na nie odpowiedzieć.
Zastrzegam sobie prawo do usuwania treści wulgarnych i obraźliwych skierowanych do mnie bądź moich czytelników.