tag:blogger.com,1999:blog-7860713271113739459.post2293891449342177832..comments2023-08-09T15:02:31.490+02:00Comments on Książkowa fantazja: 451° FAHRENHEITAKsiążkowa Fantazjahttp://www.blogger.com/profile/13718168332152762368noreply@blogger.comBlogger5125tag:blogger.com,1999:blog-7860713271113739459.post-72822615157576621702014-03-17T15:35:55.737+01:002014-03-17T15:35:55.737+01:00Zarówno książka jak i film na jej podstawie są świ...Zarówno książka jak i film na jej podstawie są świetne :) Bradbury to geniusz science-fiction :)Immortalonhttps://www.blogger.com/profile/05830149617874184619noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7860713271113739459.post-65718580561187663662013-05-20T15:32:02.228+02:002013-05-20T15:32:02.228+02:00Palenie książek? jeju! największy grzech świata!!!...Palenie książek? jeju! największy grzech świata!!!! Intrygująca pozycja.Basia Pelchttps://www.blogger.com/profile/13553255445452056841noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7860713271113739459.post-17566439255481021822013-04-15T23:58:39.688+02:002013-04-15T23:58:39.688+02:00Ech, ponoć jedna z lepszych antyutopii, a ja nadal...Ech, ponoć jedna z lepszych antyutopii, a ja nadal jej jeszcze nie przeczytałem. Bardzo zaciekawił mnie motyw z paleniem książek. To mi odrobinę przypomina "Kysia" Tatiany Tołstoj, w którym książki cieszyły się mieszaniną miru oraz lęku - uważano je za siedlisko niebezpiecznej zarazy. "Chorzy" byli zabierani przez charakterystyczne "służby zdrowia", a wszelki słuch o nich ginął na wieki.Ambrosehttps://www.blogger.com/profile/06039380348372570961noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7860713271113739459.post-90626394680690528342013-03-21T22:09:43.250+01:002013-03-21T22:09:43.250+01:00Zgadzam się z Pauliną, to brzmi jak jakiś horror! ...Zgadzam się z Pauliną, to brzmi jak jakiś horror! Czuję się zaintrygowana :)Książkowe przesłaniahttps://www.blogger.com/profile/08580356573141746432noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7860713271113739459.post-8105764286462479232013-03-20T20:43:45.864+01:002013-03-20T20:43:45.864+01:00Palenie książek dziwnie kojarzy mi się z inkwizycj...Palenie książek dziwnie kojarzy mi się z inkwizycją i reformacją, a także z okresem palenia książek zakazanych przez Watykan. Takie praktyki, gdyby były powszechne, jej, chyba bym się zapłakała. Na pewno byłabym w tej grupie podziemnych czytelników :) Zaintrygowałaś mnie, chociaż nie jestem fanem science fiction, ale temat brzmi - dla mola książkowego - bardziej jak horror, niż fantastyka :) PozdrawiamPaulina Królhttps://www.blogger.com/profile/14438141377657528701noreply@blogger.com